Doradca handlowy 24h: 603 339 988
Doradca handlowy 24h: 603 339 988
Bezpieczeństwo domu staje się coraz ważniejszym aspektem życia współczesnych ludzi. Wzrastająca świadomość zagrożeń sprawia, że coraz więcej osób decyduje się na zainstalowanie systemów alarmowych w swoich domach. Te zaawansowane systemy są w stanie wykrywać różne czynniki i zdarzenia, które mogą stanowić potencjalne zagrożenie dla mieszkańców. W tym artykule przyjrzymy się temu, co może uruchomić alarm w domu.
Zanim przyjrzymy się bliżej temu, co może aktywować alarm, musimy zwrócić uwagę, że jego poszczególne elementy mogą być rozmieszczone tak samo wewnątrz budynku, jak i wokół niego. Choć na zewnątrz z reguły montuje się kamery do monitoringu wizyjnego, to bardzo często wyposaża się je w czujnik ruchu, który aktywuje rejestrację obrazu.
W domu z kolei montuje się statyczne detektory ruchu, czujki otwartych drzwi i okien, detektory dymu, czujniki zalania, a czasem także czujki zbicia szyby. To, w jaki sposób działają te urządzenia, determinuje nam to, w jaki sposób mogą zostać aktywowane. Przyjrzyjmy się zatem krok po kroku, co może uruchomić alarm w domu.
Jedną z podstawowych funkcji systemu alarmowego jest detekcja ruchu. Czujniki ruchu umieszczone w różnych miejscach wokół domu są w stanie wykryć nieautoryzowane przemieszczanie się w obrębie nieruchomości. To może obejmować wtargnięcie intruza na posesję lub podejrzane zachowanie w najbliższym otoczeniu.
Mając na zewnątrz zamontowane kamery z czujnikiem ruchu, mogą one wówczas wyzwolić zapis obrazu na dysku twardym lub wysyłkę powiadomienia o wykrytej aktywności w polu widzenia na telefony użytkowników. Trzeba jednak mieć na uwadze, że taki alarm może okazać się fałszywy.
Podstawowe czujniki ruchu PIR (z promiennikiem podczerwieni) wykrywają wszelki ruch, co znaczy, że mogą aktywować alarm zarówno w przypadku wykrycia człowieka w polu widzenia, jak i zwierzęcia, a nawet liścia na wietrze. Stąd też na zewnątrz częściej montuje się czujniki mikrofalowe, które są w stanie rozróżnić człowieka od innych ruchomych obiektów.
Do wykrycia ruchu w domu wystarczą czujniki PIR, ale i tu należy mieć na uwadze fakt, że mogą one zostać aktywowane poprzez zwierzę. Dlatego, jeśli mamy w domu psa czy kota, również lepszym pomysłem jest montaż czujników mikrofalowych.
WAŻNE:
Działanie czujek PIR opiera się na wykrywaniu różnicy temperatur, jeśli więc w polu widzenia dojdzie do nagłej zmiany temperatury, czujka aktywuje alarm. Właśnie dlatego niejednokrotnie lepszym wyborem są czujki MW (mikrofalowe), które wykrywają ruch, gdy wysyłana przez nie fala radiowa zostanie odbita przez inny obiekt. Instalując czujkę MW w taki sposób, aby fala emitowana była na konkretnej wysokości, może uniknąć fałszywych alarmów.
Alarm w domu może zostać uruchomiony przez ruch, jeśli tylko zostanie on wykryte przez czujniki PIR czy MW, ale może zostać uruchomiony także przez próbę otwarcia drzwi lub okien, dym, czad, a nawet wodę wyciekającą z pralki, jeśli zamontujemy w pobliżu czujnik zalania.
Wiele systemów alarmowych wyposażonych jest w czujniki otwarcia tzw. kontaktrony, które reagują na manipulacje z drzwiami lub oknami. Aktywacja tego rodzaju czujników może wskazywać na próbę włamania lub nielegalne wejście do domu.
Kontaktrony to czujki magnetyczne składające się z dwóch elementów tzw. płytek, które umieszcza się naprzeciw siebie, np. na ościeżnicy i drzwiach. Jeśli są one w trybie czuwania, po rozdzieleniu ich bez uprzedniego wyłączenia, uruchomi się alarm. Wystarczy więc otworzyć drzwi, aby rozległ się dźwięk sygnalizatora, a właściciel systemu otrzymał powiadomienie o zagrożeniu.
Bezpieczeństwo przed pożarami i zatruciem gazem jest niezwykle istotne. Dlatego wiele systemów alarmowych integruje czujniki dymu i czadu. Jeśli te substancje zostaną wykryte, alarm zostanie natychmiast uruchomiony, co umożliwia szybką reakcję mieszkańców i ewakuację z domu.
W praktyce zatem alarm w domu może zostać uruchomiony przez dym wydobywający się z piekarnika, spalony obiad na kuchence, czy zapaloną świeczkę w salonie, o ile dotrze on do detektora, a ten może wykrywać dym na różnych poziomach i o różnym stężeniu, podobnie jak czujnik czadu.
Czad to bezwonny i niewidoczny ludzkim okiem gaz, który wydobywa się zwykle podczas nieprawidłowego spalania paliw konwencjonalnych. Jeśli więc ogrzewamy dom gazem, węglem lub drzewem możemy być narażeni na jego pojawienie się. Warto zainstalować w pobliżu pieca właśnie taki detektor, który odpowiednio wcześnie poinformuje nas o wykryciu czadu i uchroni przed groźnymi skutkami jego wdychania.
Czujniki wibracji i wstrząsów są szczególnie przydatne w przypadku prób włamania, które obejmują manipulacje z oknami, drzwiami lub innymi wejściami do domu. W momencie, gdy zostanie zarejestrowana nieplanowana aktywność tego rodzaju, system alarmowy może zostać natychmiast uruchomiony.
Czujniki wibracyjne montuje się zwykle w okolicach okien. Nazywamy je wówczas czujnikami zbicia szyby. Jeśli intruz spróbuje wybić szybę, niezależnie od skutku, czujnik aktywuje alarm. Z drugiej strony musimy być świadomi, że taki alarm może uruchomić się także wtedy, gdy w okno uderzy ptak, albo piłka bawiących się w sąsiedztwie dzieci.
W przypadku utraty zasilania system alarmowy może zostać uruchomiony, informując o potencjalnym zagrożeniu. To ważne, ponieważ włamywacze często próbują wyłączyć zasilanie przed przystąpieniem do działania. Choć oczywiście utrata zasilania może być spowodowana awarią sieci energetycznej lub instalacji domowej. Trzeba mieć to na uwadze przed podjęciem jakichkolwiek działań.
Jak widzisz, alarm w domu może zostać uruchomiony zarówno przez intruza i zdarzenia zagrażające mieniu, zdrowiu lub życiu mieszkańców, jak i przez przypadkowe zdarzenia, które im nie zagrażają. Dlatego dobrze jest stosować różne rozwiązania, które pomogą wyeliminować ryzyko fałszywych alarmów.
Jednym ze sposobów ograniczenia ilości zbędnych interwencji jest monitoring wizyjny. Dzięki kamerom umieszczonym w różnych częściach domu, po otrzymaniu informacji o alarmie w domu, możemy zweryfikować jego źródło. Inną możliwością jest z kolei monitoring sygnałów alarmowych, dzięki któremu pracownicy stacji monitorowania agencji ochrony mogą potwierdzić z nami szansę potencjalnego ryzyka i wysłać na miejsce odpowiednie służby.
Dobrym sposobem na szybką reakcję na potencjalne zagrożenie jest też instalacja aplikacji mobilnej, która pozwala na zdalne sterowanie systemem alarmowym. Jeśli system wykryje potencjalne zagrożenie, użytkownik może otrzymać powiadomienie na smartfonie, co umożliwia mu zdalne odwołanie alarmu lub podjęcie innych działań.
Wybór systemu alarmowego i jego funkcji zależy od indywidualnych potrzeb i warunków mieszkania. Dzisiejsze technologie umożliwiają skonfigurowanie systemu, który idealnie spełnia oczekiwania właścicieli domów. Dzięki temu możemy zapewnić kompleksową ochronę przed różnymi zagrożeniami, jednocześnie eliminując ryzyko fałszywych alarmów, czyli tych uruchomionych przez zdarzenia niestwarzające zagrożenia użytkowników systemu.
Dzięki ciągłemu rozwojowi technologii systemy te stają się coraz bardziej inteligentne i skuteczne w zapewnianiu bezpieczeństwa domowego. Warto inwestować w nowoczesne rozwiązania, które nie tylko chronią przed zagrożeniami, ale także zapewniają spokój i pewność, że nasz dom jest odpowiednio zabezpieczony.